Instagramowe podsumowanie roku

by Ania | Manufaktura Smaków
Instagramowe podsumowanie roku

Gdziekolwiek ostatnio nie wejdę, to wszędzie widzę podsumowania minionego roku na Instagramie. Gazety i portale informacyjne nawet piszą, że 2015 był rokiem tego właśnie medium społecznościowego. Ja tak naprawdę jestem dopiero początkującą użytkowniczką Instagrama i choć uwielbiam robić zdjęcia, to nie zawsze pamiętam, żeby je tam wrzucić, czego skutkiem są później całe serie 😉 Mimo, że profil Manufaktury Smaków powstał już 2014, to regularnie zaczęłam publikować fotografie dopiero w 2015 roku.

Co mogę powiedzieć po moim pierwszym, aktywnym roku? To naprawdę wciąga! I nie mówię tu tylko o wrzucaniu własnych zdjęć, ale również przeglądaniu Waszych. Kiedy tylko mam czas, to zawsze rano zerkam na Insta, żeby zobaczyć co tam ciekawego u Was. Jak się okazuje, nawet jeśli nie zrobię tego jeszcze przed wyjściem z domu, to ciągnące się w nieskończoność łódzkie korki sprawiają, że mogę nadrobić wszystkie zaległości.

Instagram jest też dla mnie niesamowitą skarbnicą wspomnień, nie tylko tych kulinarnych, ale również tych trochę bardziej osobistych, zebranych w jednym miejscu i ocalonych od zapomnienia. A co się działo w minionym roku? Były oczywiście noworoczne postanowienia i intensywne prace na blogu, żeby wszystko działało i wyglądało zgodnie z naszymi oczekiwaniami. Eksperymentów kulinarnych, tych mniej lub bardziej szalonych, również nie zabrakło.

Było nawet trochę zimy 🙂

 

Choć upalne lato dało się wszystkim we znaki, to chwile spędzone na tarasie z pucharkiem, wypełnionym po brzegi ulubionymi lodami lub schłodzonymi owocami należą do jednych z najprzyjemniejszych wspomnień minionego roku.

 

Po raz pierwszy uczestniczyłam także w spotkaniu blogerów z prawdziwego zdarzenia 😀

Nie sposób także pominąć naszych sukcesów ogrodniczych. Wszystkie posadzone warzywa i zioła pięknie wyrosły i naprawdę długo cieszyliśmy się własnymi sałatami, porami, selerami, cebulą, pietruszką, lubczykiem, szczypiorkiem, miętą czy rozmarynem. To był pierwszy i eksperymentalny rok własnych upraw, okazało się, że bardzo nam się to spodobało i już obmyślamy, co posadzimy na wiosnę.

Pisząc, że wszystkie warzywa i zioła pięknie wyrosły wcale nie żartowałam, poniżej zdjęcie jeszcze dosyć małej pietruszki ozdobnej, ale w wideo przepisie na koktajl pietruszkowo-bananowy (klik) możecie zobaczyć, jak latem wyglądała nasza grządka 😉 Lekka zima sprawiła, że nawet w grudniu zioła w dalszym ciągu rosły jak szalone. Natka pietruszki w przepisie na cygara z łososia (klik) to właśnie nasza.

Dosyć nieoczekiwanie udało mi się spełnić jedno z marzeń, a mianowicie usiadłam w prawdziwym Deloreanie! Dla każdego fana Powrotu do przyszłości, to naprawdę duże przeżycie i ogromna radość.

 

W 2015 odnalazłam też nową pasję. Scrapbooking wciągnął mnie do tego stopnia, że wszystkie świąteczne kartki, które wysyłaliśmy na ostatnie święta, zrobiłam sama 🙂

 
 

Oczywiście nie mogło również zabraknąć kotów 🙂

 

W ramach podsumowania minionego roku pokusiłam się także o małe zestawienie dziewięciu najpopularniejszych zdjęć. Przyznam szczerze, że efekt był zaskakujący nawet dla mnie, zresztą zobaczcie sami:

 

Lubicie owoce! I to nawet bardzo! Pojawił się także Kicior, który tak naprawdę ma na imię Cwaniak, ale reaguje tylko na Kiciora 😉 Są też korzenne bułeczki, o których totalnie zapomniałam i obiecuję, że jeszcze w styczniu pojawią się na blogu. W #2015bestnine znalazło się nawet moje zdjęcie 🙂 Przejrzyjcie Wasze zdjęcia z ostatniego toku, to naprawdę niesamowita podróż 🙂

Ania 🙂

ZOBACZ TAKŻE

Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Elexis
8 lat temu

Fajne fotki:) i faktycznie, instagram wciąga 🙂

Ania, Manufaktura Smaków

I to bardzo! 🙂

2
0
Would love your thoughts, please comment.x