Macedonia to popularna we Włoszech sałatka owocowa podawana na zimno, idealna w upalne dni. Ogromną popularność na całym świecie zyskała za sprawą niesamowitej łatwości w przygotowaniu i adaptacji do miejsca, w którym jest przyrządzana. Co kraj to obyczaj, a w tym przypadku co kuchnia, to inny zestaw owoców. Tak naprawdę do tego typu sałatki można wykorzystać ulubione owoce sezonowe lub po prostu to, co jest aktualnie pod ręką – nie ma tutaj reguł.
To, co jednak wyróżnia sałatki owocowe jest sos, którego się używa. Tutaj też jest dużo możliwości, a każdy zleży od upodobań kulinarnych osoby, która przyrządza ten deser. W tym elemencie kryją się smaki, które sprawiają, że sałatka smakuje tak dobrze. U mnie jest to połączenie syropu z agawy i świeżo wyciśniętego soku z limonki, co razem z sokiem z owoców tworzy niesamowity sos. Czasami jeszcze podbijam ten smak odrobiną cynamonu, a jeśli deser robię dla samych dorosłych to dodaję trochę rumu.
Jak sami widzicie możliwości jest naprawdę dużo. Koniecznie dajcie znać w komentarzach jakie połączenia smakowe najbardziej lubicie.
Sałatka owocowa Macedonia
Składniki*:
- granat
- gruszki
- brzoskwinie
- rodzynki
- syrop z agawy
- sok z limonki
* W tym przepisie wszystko jest na oko i do smaku 😉
Wszystkie owoce dokładnie myjemy, usuwamy pestki i kroimy na mniejsze części. Następnie wkładamy do większej salaterki, dodajemy rodzynki, polewamy syropem z agawy i świeżo wyciśniętym sokiem z limonki. Całość dokładnie mieszamy. Sałatkę odstawiamy do lodówki na około 1 godzinę.
Schłodzoną sałatkę przekładamy do pucharków lub miseczek i polewamy sosem, który zebrał się na dnie salaterki.
Jak sami widzicie możliwości jest naprawdę dużo. Koniecznie dajcie znać w komentarzach jakie połączenia smakowe najbardziej lubicie.
Jak zawsze mam nadzieję, że dacie znać w komentarzach czy spodobał wam się ten przepis, no i oczywiście czy go wypróbowaliście. A jeśli wrzucacie zdjęcia waszych kulinarnych dzieł na Facebooka lub Instagram, to zawsze możecie mnie oznaczyć. Z przyjemnością do was wpadnę i podejrzę jak wyszła wam ta sałatka. A jak już jesteśmy w temacie mediów społecznościowych to będzie mi bardzo miło, jeśli wy również do mnie zajrzycie i zostawicie ślad po sobie na Facebooku oraz Instagramie.
Ania