Pytanie o dobry przepis na makowiec zawsze wraca w okolicy świąt i nie ma tym nic dziwnego. Strucla makowa to nie tylko tradycja, ale również wyzwanie. Każdy chce przygotować piękną, długą, niepękniętą i równo zawiniętą roladę, jednak nie zawsze się to udaje. Ważny jest nie tylko przepis, ale również składniki i metoda pracy, jednak jeśli ma się dobry przepis to wszystko samo jakoś łatwiej idzie.
Makowiec z tego przepisu wychodzi naprawdę piękny i długi. Osobiście nazywam go makowcem – metrowcem, bo najdłuższa rolada miała aż 50 cm długości! A do tego cała rolada była równiutka i nie pękła. Dodatkowym plusem tego przepisu jest suchy mak mielony, do którego wystarczy dodać gorące mleko, by później móc z nim dalej pracować. Uwielbiam takie produkty! Zwłaszcza przed świętami, kiedy liczy się każda godzina, a mielenie maku nie należy do ulubionych zajęć, już nie mówiąc o sprzątaniu całej kuchni 😉
Składniki na ciasto:
- pół opakowania drożdży instant
- pół szklanki mleka
- 50 g cukru
- 50 g masła
- 250 g mąki
- 2 żółtka
Składniki na masę makową:
- 200 g maku mielonego
- 200 ml mleka
- 100 g cukru
- 10 g cukru waniliowego
- 2 – 3 łyżki miodku
- cynamon
- rodzynki
- kandyzowana skórka z cytryny
- 2 – 3 łyżki rumu
- białka z 3 jajek
CIASTO: Mąkę mieszamy z drożdżami, a żółtka ucieramy z cukrem na puszystą masę, następnie dodajemy mąkę, mleko, całość dokładnie wyrabiamy. Na koniec dodajemy roztopione masło i wyrabiamy do połączenia wszystkich składników. Kiedy wyrobione ciasto odstaje od ręki, pozostawiamy je w naczyniu, przykrywamy i odstawiamy do wyrośnięcia.
MASA MAKOWA: Mleko, cukier, cukier waniliowy, miód, masło, cynamon, kandyzowaną skórkę cytrynową zagotowujemy, mieszamy z mielonym makiem i krótko gotujemy do napęcznienia (zgęstnienia). Następnie masę odstawiamy do przestygnięcia. Biała ubijamy, powstałą sztywno ubitą pianę (z jajek, które zostały z ciasta) dodajemy do ostudzonej masy i dokładnie mieszamy.
Na płacie ciasta rozsmarowujemy masę, ale nie do końca – brzegi muszą pozostać wolne. Ciasto zwijamy w roladę, a końca zawijamy pod spód, przekładamy na papier do pieczenia, zwijamy dość ciasno, ale na końcach zostawiamy po 5 – 6 cm papieru (dłuższe końcówki), żeby wyrastające ciasto miało jeszcze trochę miejsca. Sposób ten pozwala ograniczyć pęknięcia, a samo ciasto wychodzi równiuteńkie. Makowiec pieczemy przez około 40 minut, w temperaturze 180 stopni. Gotowe ciasto polewany lukrem lub czekoladą.
Smacznego!
Ania
P.S. Jeśli szukacie więcej bożonarodzeniowych inspiracji, to koniecznie zajrzyjcie do działu Bożenarodzenie. Znajdziecie tam mnóstwo fantastycznych przepisów na m.in. idealne ciasto na pierogi oraz farsz czy aromatyczne korzenne ciasteczka 🙂
Makowiec