Był już hummus w wersji klasycznej, czas więc podkręcić smaki i aromaty, dlatego dziś mam dla was przepis na pikantny hummus paprykowy. Taki hummus świetnie sprawdzi się jako dip do warzyw lub pasta na kanapkę, ale nie tylko. Można go także wykorzystać do wrapów czy jako sos do makaronów. W tej ostatniej wersji hummus trzeba oczywiście nieco rozrzedzić za pomocą oliwy. To bardzo fajny pomysł na prosty i szybki obiad z wykorzystaniem resztki pasty. Całość wystarczy jeszcze tylko posypać prażonymi orzechami oraz sezamem i mamy naprawdę pyszne danie.
Pikantny hummus paprykowy
Składniki
- 2 grillowane papryki marynowane
- 1 puszka ciecierzycy (400 g)
- 3 łyżki tahini
- 2 łyżki soku z cytryny
- 5 ząbków czosnku
- 1 łyżka wody
- 1 łyżka oliwy
- 1/2 łyżeczki słodkiej wędzonej papryki
- 1/2 łyżeczki soli
- 1/2 łyżeczki pieprzu
Instrukcje
- Ciecierzycę odsączamy na sicicie. Jeśli chcecie zrobić super gładki hummus to można na tym etapie obrać każde ziarenko z osłonki, ale nie jest to konieczne. Na papierowym ręczniku odsączamy paprykę i kroimy na mniejsze części. Następnie wrzucamy wszystkie składniki do blendera i miksujemy do uzyskania gładkiej masy.
- Konsystencję hummusu można kontrolować za pomocą wody i/lub oliwy. Gotowy hummus przekładamy do miseczki, robymy zagłębienie i polewamy oliwą.
Dla mnie jest to hummus o dobrze skomponowanym smaku, jeśli jednak wydaje się wam, że ta wersja może być zbyt pikantna, to na początek zmniejszcie ilość przypraw i próbujcie w trakcie. W przypadku past z ciecierzycy bardzo łatwo „wyregulować” smak, tak by odpowiadał indywidualnym upodobaniom.
Smacznego!
Ania
P.S. Jeśli lubicie pasty warzywne to koniecznie zobaczcie jak przygotować purée z zielonego groszku. Zielony groszek w tej postaci świetnie się sprawdza nie tylko jako dodatek do dań, ale także jako pasta na kanapki. Polecam 😉